Organistka
Gram na organach podczas uroczystości kościelnych.
Dlaczego lubię ten zawód?
W pracy codziennie towarzyszy mi piękna muzyka, bywa, że gram na zabytkowych, świetnie zachowanych instrumentach z epoki. Moją grą i śpiewem uświetniam uroczystości kościelne i nabożeństwa. Mogę też dawać recitale i brać udział w krajowych i międzynarodowych festiwalach muzyki organowej doskonaląc przy okazji swoje umiejętności.
Czym się zajmuję?
Mogę grać podczas różnych uroczystości kościelnych, takich jak Pasterka, Rezurekcja, Boże Ciało, w trakcie codziennych nabożeństw, podczas ślubów, pogrzebów, spotkań opłatkowych, ale także podczas rozmaitych festiwali organowych. Mogę też dawać recitale organowe w kościołach, w których są pięknie brzmiące organy. W muzyce kościelnej, tak jak w każdej, co jakiś czas pojawiają się nowe trendy, dlatego staram się na bieżąco śledzić te nowości i wprowadzać je do swojego zbioru utworów. Oprócz grania w kościele kilka godzin dziennie ćwiczę grę na instrumencie, żeby rozwijać swoje umiejętności oraz wprawiać się w graniu nowych utworów. Jeśli w parafii jest chór albo schola, to zajmuję się szkoleniem osób, które w nich śpiewają, oraz przygotowywaniem ich do występów w kościele.
Pracując w małej, zwłaszcza wiejskiej, parafii, w której jest tylko jeden ksiądz, pomagam też w przygotowywaniu opłatków bożonarodzeniowych, albo w prowadzeniu kancelarii parafialnej. Moja praca wymaga ode mnie dyspozycyjności - chociaż godziny codziennych nabożeństw są dokładnie określone, to pogrzeby, śluby, chrzciny i inne uroczystości odbywają się poza ustalonym porządkiem. Większość czasu spędzam grając i śpiewając w kościele, chociaż podczas procesji i pogrzebów śpiewam na świeżym powietrzu, czasem przy złej pogodzie. Dostosowując rodzaj muzyki i długość pieśni do konkretnego nabożeństwa muszę skupiać swoją uwagę na tym, co się dzieje przy ołtarzu, oraz jednocześnie śpiewać i grać na instrumencie, niekiedy bardzo skomplikowanym, jak organy mające kilka klawiatur, pedały i mnóstwo innych przycisków uruchamianych rękami i nogami, czasami wyświetlam też teksty pieśni na rzutniku albo projektorze. To wymaga ode mnie podzielności uwagi, szybkiego reagowania oraz umiejętności improwizacji.
Co powinnam umieć?
Gram na różnych instrumentach: organach, fisharmonii, keyboardzie, dlatego muszę dobrze znać się na ich obsłudze oraz umieć szybko usunąć drobne usterki. Muszę umieć grać na różnych typach organów, a dobrze by było, gdybym potrafiła także ładnie śpiewać.
Mój repertuar zmienia się w zależności od pory roku liturgicznego oraz rodzaju uroczystości, dlatego muszę znać wiele różnych pieśni kościelnych. Podczas niektórych specjalnych uroczystości, np. śluby, pogrzeby gram często utwory muzyki klasycznej, ale nie sakralnej, dlatego muszę znać także ten repertuar.
Muszę dobrze znać przebieg nabożeństw i liturgii, żeby wiedzieć, w którym momencie mam zacząć grać i śpiewać, a kiedy w kościele musi panować cisza.
Jakie kompetencje miękkie są ważne w mojej pracy?
- podzielność uwagi,
- szybki refleks,
- umiejętność szybkiego podejmowania trafnych decyzji,
- umiejętność pełnego skoncentrowania się na pracy,
- skrupulatność,
- punktualność,
- dyspozycyjność,
- kreatywność,
- spostrzegawczość.
Gdzie mogę pracować?
Mogę znaleźć zatrudnienie w dowolnej parafii katolickiej.
Tekst udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 (CC BY 4.0). Jeśli chcesz go rozpowszechnić lub użyć w swoich materiałach, zajrzyj tutaj.
