Zdjęcie zawodu
W. męska

Snycerka

Wykonuję meble, płaskorzeźby i inne ozdobne drewniane przedmioty.

Snycerka

Wykonuję meble, płaskorzeźby i inne ozdobne drewniane przedmioty.


WERSJA męska

Dlaczego lubię ten zawód?

W świecie pełnym pośpiechu i automatyzacji tworzę unikatowe, piękne przedmioty, realizując swoją artystyczną pasję. Cieszę się, że moje dzieła znajdują nabywców, którzy doceniają ich niepowtarzalność i ręczne wykonanie.

Czym się zajmuję?

Snycerstwo to sztuka rzeźbienia w drewnie figur, wykonywania mebli i elementów architektonicznych: belek stropowych, drzwi, osłon balkonów i ganków, listew ozdabianych wyrzeźbionymi w nich ornamentami. Podziwiane do dzisiaj piękne rzeźby ołtarzowe, jak te na ołtarzu Wita Stwosza w Krakowie, krucyfiksy, ambony i inne arcydzieła sztuki snycerskiej tworzono w epoce późnego gotyku i baroku, gdy to rzemiosło przeżywało swój rozkwit. Współcześni snycerze też tworzą piękne i niepowtarzalne przedmioty, które stanowią ozdobę domu lub oryginalny prezent. 


Wykonując zamówienie na płaskorzeźbę, zdobiony mebel lub inny dekoracyjny przedmiot, najpierw muszę zaprojektować wzór. Następnie wybieram odpowiedni gatunek drewna, w którym będę rzeźbić. To, na jaki rodzaj drewna się zdecyduję, zależy od przeznaczenia przedmiotu, interesującego mnie i klienta koloru i usłojenia. Drewno lipowe, olchowe czy sosnowe jest miękkie, łatwo w nim pracować, ale też szybko się niszczy. Orzechowe i czereśniowe jest twardsze, a co za tym idzie trudniejsze w obróbce, ale też trwalsze. Najtwardsze drewno dają dąb, buk i jesion, i niektóre egzotyczne gatunki, jak merbau czy jatoba. 
Ale twardość to niejedyna cecha, którą musi wziąć pod uwagę snycerz. Ważne jest też usłojenie, bo np. sosna czy jodła mają sporo żywicy i słoje nie pozwalające na swobodne manewrowanie dłutem. Wykonując duże elementy trzeba też oceniać podatność na paczenie, czyli odkształcenia pod wpływem wilgoci i temperatury. 
Gdy już wybiorę odpowiednie drewno, odbijam na wybranym kawałku wcześniej uzgodniony wzór i zaczynam pracę: powoli, etapami ryję dłutem wgłębienia tworzące wzór, pozostawiając drewno pomiędzy. Taka technika pozwala uzyskać złudzenie przestrzeni – tak właśnie wygląda płaskorzeźba. Powierzchnia powstająca podczas pracy dłutem jest nierówna. Bywa, że podczas rzeźbienia trzeba kilkakrotnie delikatnie zestrugiwać warstwy drewna, żeby uzyskać skomplikowaną, pełną detali płaskorzeźbę. 


Co powinnam umieć?

Podczas pracy wykorzystuję rozmaite narzędzia: dłuta, ośniki, piły, heble, topory ciesielskie, młotki, świdry, szrankownice, tarniki i inne. Muszę więc potrafić sprawnie się nimi posługiwać, aby uzyskać zamierzony efekt i nie zepsuć wielu godzin pracy paroma nieprzemyślanymi ruchami dłuta. 


Bardzo ważna jest też umiejętność posługiwania się rysunkiem technicznym, który umożliwia mi tworzenie projektów mebli, belek stropowych i innych wielopłaszczyznowych przedmiotów. Kiedy już wykonam zamówiony przedmiot, zabezpieczam drewno lakierami, bejcami lub maluję farbami do drewna, aby uzyskać efekt koloru.


Jakie kompetencje miękkie są ważne w mojej pracy?

  • dokładność, ponieważ muszę szczególnie starannie dbać o zachowanie takich samych proporcji wykonując element ozdobiony powtarzającym się wzorem,
  • cierpliwość,
  • wytrwałość,
  • zmysł artystyczny,
  • zdolności do majsterkowania.

Gdzie mogę pracować? 

Zazwyczaj prowadzę własną działalność gospodarczą.


Tekst udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 (CC BY 4.0). Jeśli chcesz go rozpowszechnić lub użyć w swoich materiałach, zajrzyj tutaj.