Zdjęcie zawodu
W. męska

Hodowczyni ryb

Zajmuję się hodowlą ryb słodkowodnych w stawach.

Hodowczyni ryb

Zajmuję się hodowlą ryb słodkowodnych w stawach.


WERSJA męska

Dlaczego lubię ten zawód?

Prowadząc hodowlę ryb słodkowodnych zapewniam im dobre warunki do życia, dzięki czemu do sklepów trafiają dzwonka, tuszki, czy filety, które smakują kupującym, a przy tym są bogatym źródłem wielu cennych składników odżywczych.

Czym się zajmuję?

Zastanawialiście się kiedyś, skąd w sklepach biorą się ryby? Można je łowić, albo hodować w specjalnie zbudowanych stawach, a zajmują się tym hodowcy tacy jak ja. Jak wygląda moja praca? Najpierw wybieram odpowiednie miejsce na staw hodowlany. Musi mieć łatwy dostęp do źródeł wody, wytrzymać nacisk wielu ton, no i miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego musi dopuszczać taką działalność. Potem muszę uzyskać odpowiednie dokumenty: pozwolenie na budowę i pozwolenie wodnoprawne. Gdy stawy są już pełne wody, przychodzi czas na wybór gatunków ryb, które chcę hodować. Wybór zależy od rozmiarów stawu, ale także od tego, ile mogę zainwestować w napowietrzacze, filtry do wody i inne urządzenia. 


Po wybraniu i kupnie odpowiednich ryb codziennie dbam o to, aby miały dobre warunki do życia. Planuję i nadzoruję tarło, czyli rozród ryb, odławiam młody narybek do odchowania go w specjalnych przesadkach, czyli niewielkich, płytkich stawach. Na bieżąco kontroluję stan zdrowia ryb i oceniam, czy prawidłowo przybierają na wadze. Muszę wiedzieć, kiedy młode osobniki nadają się do odławiania oraz potrafić rozpoznawać po wyglądzie i zachowaniu, które ryby są chore. Odłowione ryby przygotowuję do sprzedaży. W przerwach między kolejnymi zarybieniami przeprowadzam osuszanie, meliorację i dezynfekcję dna stawu, co sprzyja zdrowiu hodowanych okazów.


Co powinnam umieć?

Muszę znać się na słodkowodnych gatunkach ryb nadających się do hodowli w stawach, wiedzieć, jakich warunków potrzebują do życia i prawidłowego wzrostu i jaką paszą należy je karmić. 


Jakość wody w stawach hodowlanych jest niezwykle ważna, bo od niej zależy zdrowie ryb, dlatego muszę potrafić badać jej skład chemiczny i odczyn, oceniać natlenienie, sprawdzać, czy w wodzie nie znajdują się szkodliwe zanieczyszczenia i umieć je usuwać lub neutralizować. Wiedza z chemii jest mi także potrzebna przy komponowaniu paszy dla ryb konkretnego gatunku i obliczaniu, ile powinnam jej podawać rybom na określonym etapie rozwoju, żeby dobrze się rozwijały, czyli nie rosły ani za szybko, ani za wolno.  



Jakie kompetencje miękkie są ważne w mojej pracy?
  • dokładność,
  • cierpliwość,
  • spostrzegawczość,
  • opanowanie,
  • sumienność,
  • odpowiedzialność.


Gdzie mogę pracować? 

Mogę znaleźć zatrudnienie w hodowli ryb albo otworzyć własną hodowlę.


Tekst udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 (CC BY 4.0). Jeśli chcesz go rozpowszechnić lub użyć w swoich materiałach, zajrzyj tutaj.